Obowiązkowe opłacanie składek ZUS z tytułu prowadzenia własnej działalności z roku na rok coraz bardziej obciąża budżet przedsiębiorców. Rosnące wynagrodzenia ustalane przez rząd powodują wzrost opłat na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. W nowym roku osoby prowadzące własne biznesy będą płacić rekordowo wysokie stawki. Podwyżki dotyczą nie tylko warunków ogólnych, ale także przedsiębiorców na preferencyjnych stawkach. Podniesienie płacy minimalnej o 150 zł powoduje większe zobowiązania o 127 zł miesięcznie na ZUS.
Efektem coraz wyższych płac jest podniesienie wielkości zobowiązań na ubezpieczenia. Składki emerytalne, rentowe oraz inne są uzależnione od wielkości ustawowego wynagrodzenia. Standardowe składki to 60 % przeciętnego wynagrodzenia, natomiast składki preferencyjne 30% minimalnego wynagrodzenia. W nowym roku wszystkie zobowiązania z tytułu ZUS będą większe o około 10 procent (biorąc pod uwagę przewidywania i prognozy Ministerstwa Finansów). Dlatego też wszystkie przedsiębiorstwa płacące normalny ZUS zostaną zobligowane do zwiększenia wydatków o około 127 zł. Dodatkowo ze względu na ciągle zmieniające się przepisy i kwoty podrożeją usługi księgowe, co również przyczyni się do większych obciążeń firmowych.
Osoby korzystające z prawa do opłacania składek preferencyjnych również będą ponosić większe koszty ZUSowskie. Wysokość ta uzależniona jest od wynagrodzenia minimalnego, wzrastającego w nowym roku o rekordową sumę 150 złotych. Dzięki prognozom przewidywane opłaty wzrosną do ponad 600 zł, co przyniesie dodatkowe obciążenia małym firmom. Według Ministerstwa Finansów mikro-działalności mają szansę na inne regulacje prawne, które dotyczyć będą opłacania ZUSu od dochodu, jednak bliższych terminów i informacji nie podano.
W bieżącym roku najmniejsze firmy, których pochody nie przekroczyły 5200 zł będą mogły składać wnioski i opłacać mniejsze składki. Wraz z Nowym Rokiem nastąpią zmiany prawne pozwalające większej ilości firm przejść na mniejszy ZUS, ponieważ wprowadzono możliwość obniżenia składek o 500 zł dla osób nie mogących korzystać z opłacania mniejszych zobowiązań. Muszą jednak zmieścić się w widełkach przychodów do 10 tys miesięcznie oraz dochodów do 6 tys. miesięcznie. W tej sytuacji warto jest odwiedzić swoje biuro rachunkowe i dopytać o możliwości zmniejszenia ZUSu.